Przygoda,przygoda...

...każdej chwili szkoda,a harcerz taki gapa,że aż w pokrzywy wlas!
Pomyliłam piosenki...UPS!

...każdej chwili szkoda!
A mój tata wie o tym najlepiej!

Więc czytajcie uważnie!

W weekend(nie pamiętam dnia)pojechałam z moim tatą cos tam spedać jakiemuś panu.Był z nami mój pies.Jedziemy,jedziemy,jedziemy...i nagle wjeżdzamy w ciemny las!Trochę się przeraźiłam,ale ufam tacie.I nagle,niespodziewanie w samochodzie nie działaja światła.W lesie ciemno jak w d...odbycie,a do tego brak świateł.Jest godzina 19:05,a tata umówił się na 19:00.Jedziemy długo,po 20 minutach jazdy w lesie wyjężdżamy na jakim Zadupiu!Nawet nie ma się kogo o drogę zapytać!
Po 15 minutach przejeżdżania przez wioski idzie jakiś facio z psem.Jak mój chomik go zobaczył to z radości zaczął puszczą bąki!Fu...!Tata pyta się o drogę a ja trzymam psa ,bo skacze jak biegunka w jelitach.
-Skręćcie w lewo i cały czas prosto!
No więc jedziemy.Jest godzina 19:40.Droga prowadzi przez następny las!!!WTF?Mam dość lasów!Zresztą nie tylko ja!
Wyjeżdżamy..koło jeźiora gdzie byli moi rodzice w wakacje(dawne czasy :D).To 45 km od Gdańska!!!!!Jest 20:10.Mam dość.Ale jedziemy...Dojeżdżamy do miejsca spotkania...Jest godzina 20:55.Tata robi to co trzeba,wsiadamy,juz mamy odjeżdżać...nagle jakieś psy wyskakują z zakrętu widzą mojego psa i zaczynają nas gonić...Ale tylko 3-4 metry bo zmęczl się...staruchy!!!!!
Jedziemy...Jest 21:10.Coś stuka w aucie,więc stajemy.GUMA!!!!! Do stacji 200 metrów.LOL!!!!No ale jedziemy..20 na godzine ale jedziemy.Jesteśmy...Jest 21:25.Tata naprawia koło,kończy o 21:35.
Jedziemy.Nagle mój pies zaczyna szczekać..Tak przez kilka minut..............potem pierdzi jak krowa po maślańce!!!!!!



Dojechaliśy!!!!Jest 21:55!!!!!!!!!

(GODZINY BYŁY PODAWANE OKOŁO.DOKŁADNEJ GODZINY NIE ZNAM,ALE PAMIĘTAM TAKIE NIEDOKŁADNE XD)

Lol!

Ostatnio myślałam nad zmianąkuca na Daring Doo:

Ale mi przeszło ;P

Nie mam pomysłów!

Jestem żółwiem i nie mam pomyśłow na posty!

Ale może.....tydzień!!!!

Minął tydzień czyli mamy.........tydzienice?

Mniejsza z tym...

Ten post ma dydykacje!!!!!

Dla Cytruska!!!!!

Lubie placki!!

CYTRUS:::

Ale coś o tygodniu:

Piosenka tygodnia:

Ja,uwielbiam tydzień bo on tu jest i mija za mnie bo dobrze to wie że gdy minie to będą fajne święęętaaaaaaa!!!!!

Dziwna herbatka!

Zadam wam naj..mądrzejsze pytanie jakie kiedykolwiek komuś zadałam.....Piliście kiedyś herbatkę o smaku dzrzewa? Bo ja tak i szczerze-nie polecam.Była to lipowa herbatka.....LOL!

Ten kto wymyśla dzrzewowe herbatki jest:

HELO!

Witam na blogu!